Jest tu błąd w konstrukcji metafory. Balon jest oderwany od rzeczywistości i dlatego nie może być wyrazem strachu. Przedmiot nie oddaje w pełni tego, że ona w rzeczywistości boi się go przegapić, stracić. W tym przypadku konieczne jest dodanie osoby do obrazu. Może to być wizerunek jej samej lub kogoś innego (np. małej dziewczynki trzymającej balonik). Jeśli kobieta wyobrazi sobie, że trzyma balonik za sznurek, poczuje kruchość i iluzoryczność swojego stanu i będzie się bała, że balonik zaraz pierwszy raz, gdy ciało dziecka zostaje ściągnięte ze sznurka i odlatuje (defluje, pęka itp.), jest to właściwy obraz metaforyczny.

Metaforyczny obraz negatywnego uczucia będziemy nazywać obrazem roboczym, gdyż to z nim będziemy pracować w przyszłości. Obraz pożądanej przyszłości nie jest już potrzebny i nie ma potrzeby do niego wracać. Służy on wyłącznie do diagnozy wewnętrznej nieświadomej przeszkody, którą teraz przekształcimy w obraz roboczy i stopniowo przekształcimy.

W moim przypadku będę pracował z dwoma uczuciami. Pierwszy z nich można umownie nazwać strachem – przed zdenerwowaniem bliskich mi osób, przed daniem im nadziei, że sobie radzę, a potem nie spełnieniem tej nadziei. Drugie uczucie to strach, że nie będę w stanie przestać kochać osoby, z którą właśnie zerwałam.

Mój pierwszy obrazek jest następujący: mężczyzna (mój prototyp) przyjeżdża w odwiedziny do swoich rodziców. Daje im prezenty i widzi, że są autentycznie szczęśliwi. W tym momencie mężczyzna zauważa za oknem zbliżające się tsunami i jest przerażony.

Drugi obrazek wyglądałby tak: ja (lub abstrakcyjna dziewczyna, bo i tak oznaczamy siebie na zdjęciu) z dziurą w klatce piersiowej w miejscu, gdzie kiedyś było moje serce. Serca już nie ma, tylko rana, która krwawi. Nieco dalej widać sylwetkę oddalającego się mężczyzny. Ma serce w kieszeni. I ciąg kropli krwi.

Te dwa zdjęcia oddają moje uczucia jak najbardziej w tej chwili.

Poniżej podam kilka pytań, które warto sobie zadać, aby łatwiej było stworzyć obraz. Jakie to uczucie? Gdybyś miał opisać ją bez słów, to jak wygląda? Jaką akcję przypomina ci ona? Co musiałoby się stać osobie na zdjęciu, aby doświadczyła tego uczucia? Gdybyś nie mógł mówić, ale mógł rysować, co byś narysował?

OSTRZEŻENIE Nie kontynuuj czytania książki, dopóki nie wykonasz ćwiczenia w tym rozdziale. Nie rób przerwy między ćwiczeniami z tego rozdziału i następnego.

POCZĄTEK TRANSFORMACJI

W tym momencie nasze zadanie polega na tym, żeby trochę odjąć od tego obrazu, zastanowić się, co trzeba zmienić. Te zmiany są potrzebne, aby osoba poczuła się lepiej, choćby tylko trochę. Jest tylko jeden warunek: można zmienić TYLKO JEDEN ELEMENT!

Używamy naszych umysłów i logiki, aby myśleć o opcjach i umieścić je w obrazie. Wykorzystujemy nasze uczucia, aby sprawdzić, czy obrazek jest choć trochę łatwiejszy. Jeśli obraz jest prawidłowy to pierwszy i wystarczający konsekwentnym odczuciem z tego zadania będzie poczucie lub nawet przekonanie, że nie da się zmienić czegoś na lepsze. Jeśli ją masz, to znaczy, że robisz to, co należy. Nie przestawaj szukać i wybierać swoich opcji. Średnio znalezienie odpowiedniej zmiany zajmuje od 15 do 30 minut. Czasem bywa tak, że w głowie wszystko wygląda logicznie i prawidłowo. Ale obciążenie emocjonalne nie jest niższe. Wniosek: Ćwiczenie nie jest wykonane prawidłowo. Trzeba szukać innych, bardziej odpowiednich wariantów tego trudnego zadania. Jeśli element zostanie wymieniony prawidłowo, poczujesz ulgę. Pamiętaj: nie pozostawiaj obrazu bez zmian, nie wprowadzając zmian w swoim samopoczuciu i odczuciach. W przeciwnym razie efektem może być pogorszenie samopoczucia emocjonalnego, a czasem i fizycznego! Dlatego ważne jest, aby wymienić jeden element na zdjęciu zaraz po jego stworzeniu.